Po rekordowym 2016 r., w którym przemysł motoryzacyjny wyeksportował towary za 23 mld EUR, zanosi się na dalszy wzrost. — W styczniu wartość eksportu wzrosła o blisko 18 proc. rok do roku. W całym 2017 r. eksport przemysłu motoryzacyjnego z Polski po raz pierwszy w historii przekroczy 25,5 mld EUR — prognozuje Rafał Orłowski, partner w branżowym portalu AutomotiveSuppliers.pl.
Choć Unia Europejska to wciąż największy klient polskich fabryk — w 2016 r. trafiło tam 86 proc. eksportu — to największego wzrostu eksperci spodziewają się gdzie indziej. Już w ubiegłym roku eksport do UE urósł o 9 proc., a poza nią o 26 proc. W styczniu 2017 r. dysproporcje były jeszcze większe: eksport poza Unię rósł trzykrotnie szybciej.
Brazylia to dla firm znad Wisły często drzwi do Ameryki Południowej — zwłaszcza w przypadku automotive, bo kraj samby to największy na kontynencie i czwarty na świecie rynek motoryzacyjny. W związku z recesją, która dotknęła również produkcję i sprzedaż samochodów, rośnie jednak zainteresowanie polskich producentów Meksykiem, drugim co do wielkości rynkiem motoryzacyjnym w Ameryce Łacińskiej.
Więcej informacji w Pulsie Biznesu.
Źródło: https://www.pb.pl/motobranza-jedzie-poza-unie-860685